Jak zapewne zauważyliście, nasi newsmani poświęcają sporo uwagi jednemu z wielu gatunków gier, dostępnych w największych sklepach oferujących aplikacje mobilne.
Mowa oczywiście o endless runnerach - produkcjach banalnych w swej prostocie i wciągających niczym bagno w Luizjanie...
Nie ma się czemu dziwić - endless runnery przeżywają obecnie prawdziwy renesans. Trudno o drugi gatunek wśród gier mobilnych, który cieszyłby się aż tak wielką popularnością. Na znakomity odbiór endless runnerów, czyli gier, w których biegniemy przed siebie starając się unikać rozmaitych ruchomych i statycznych przeszkód, wpływają w pierwszej kolejności obie części serii Temple Run, które w stosunkowo krótkim czasie znalazły około 100 milionów nabywców.
Jednym z najlepszych endless runnerów, który rzucił wyzwanie dziełom studia Imangi, jest Sonic Dash - produkcja teamu deweloperskiego Hardlight, która uczyniła bohaterem swojej produkcji najsłynniejszego jeża wszech czasów. Przedstawiciele studia poinformowali właśnie, że Sonic Dash jest już dostępny za darmo w App Store!
Przypomnijmy, że gra, która zadebiutowała 7 marca, kosztowała pierwotnie 1,99 dolara. Aby użytkownicy, którzy wydali pieniądze na grę, nie poczuli się poszkodowani, otrzymają oni 10 tokenów, pozwalających wskrzesić Sonica.
Dodajmy także, iż Sonic Dash otrzymał niedawno patch, który dodał tak zwane dzienne wyzwania, czyli zadania, na wykonanie których mamy 24 godziny. Warto się zainteresować, ponieważ wśród nagród twórcy wymieniają między innymi nowe postacie. Ponadto patch poprawia płynność działania gry na iPhone’ach i iPadach czwartej generacji.
