Smooth Operator zmierza na platformy mobilne

Gra… o całowaniu.

Gry można podzielić na dwie kategorie. W pierwszej znajdują się produkcje tradycyjne pokroju zwykłych shooterów, sportówek czy zręcznościówek. Do drugiej grupy zaliczyć można wszelkiego rodzaju dziwactwa, które co jakiś czas pojawiają się w usługach dystrybucji cyfrowej, w tym także na urządzeniach mobilnych.

Smooth Operator z czystym sumieniem mógłbym wsadzić do tego drugiego worka. Projekt niezależnego studia Beardo Games narodził się w trakcie ubiegłorocznej edycji Ludum Dare – imprezy, w trakcie której zadaniem uczestników jest zrobienie w określonym czasie (zazwyczaj w ciągu 48 godzin) gry nawiązującej tematycznie do wybranego przez organizatorów motywu przewodniego.

Reklama

Twórcy produkcji zdołali wówczas stworzyć jej prototypową wersję, którą postanowili przekuć na pełnoprawny tytuł. No dobrze, ale co to takiego jest? To nastawiona na kooperację gra, w której celem dwóch użytkowników jest wykonanie idealnego pocałunku.

Tak, tak, to nie żart. Na początku zabawy gracze wybierają swoją postać (mężczyznę lub kobietę), a następnie próbują tak manewrować ich językami, by wykonać pocałunek francuski. Oczywiście nie jest to takie proste jak się z pozoru wydaje. Sterowanie jest oczywiście oparte na wykonywanych palcem gestach, niestety grać można tylko przy jednym urządzeniu.

Tytuł posiada dwa tryby rozgrywki sprawdzające reakcję i pamięć użytkowników. Dla bardziej doświadczonych przygotowano opcję swobodnej zabawy, w której pocałowanie partnera jest już trudniejszym zadaniem.

Smooth Operator ukaże się na iOS w lipcu tego roku, aczkolwiek konkretnej daty premiery nie podano. Później gra ma trafić na urządzenia działające pod kontrolą Androida. Poniżej znajdziecie jeden ze zwiastunów produkcji, aczkolwiek jest on już trochę nieaktualny – developerzy zrezygnowali na przykład z kampanii dla pojedynczego gracza.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy