Do Google Play i App Store nareszcie trafił nowy twór Mediocre Games (Granny Smith, Sprinkle). Silnik fizyczny robi wrażenie, a samą aplikację pobrać można - o dziwo - bezpłatnie.
Pomysłowe wykorzystanie symulacji fizycznej: doszlifowane do granic możliwości, ale skrajnie proste do zrozumienia i opanowania - właśnie w tym specjalizuje się i zawsze specjalizowało Mediocre Games. Zapowiadany od jakiegoś czasu Smash Hit to kolejny pokaz talentu dwójki twórców ze Szwecji.
W Smash Hit zajmujemy się biciem szkła. Poruszając się naprzód w czymś na rodzaj kolejki górskiej, natrafiamy na różnego rodzaju szyby, które niszczyć można tylko rzucając weń metalowymi kulkami. Amunicja jest jednak ograniczona, a za każdym razem, kiedy nie uda się zbić szkła - bezpowrotnie ją tracimy. Choć oprawa graficzna może się wydawać szczególnie prosta, Smash Hit jest pierwszą grą mobilną, w której szyby rozlatują się na kawałki w tak widowiskowy, realistyczny sposób.
Przy okazji wydania Smash Hit Mediocre Games spróbowało też nowego rodzaju implementacji mikropłatności. Grę pobrać można zupełnie bezpłatnie i bezpłatnie przejść ją w całości - o ile damy radę, bo... dopóki nie wykupimy pełnej wersji, nie możemy wykonywać zapisów gry. Ponad 50 poziomów przechodzimy albo za darmo, jednym ciągiem, ani razu nie umierając, albo płacimy i gramy spokojnie z checkpointami.
