Seria Mount & Blade wita się z Androidem
Taleworld Entertainment znienacka wydało port Warbanda, pierwszą na urządzeniach mobilnych odsłonę serii Mount & Blade. Wymagania: 21,25 zł, gamepad i urządzenie z grafiką Tegra 4.
Z zaskakująco przyjemnym, choć chaotycznym gameplayem Mount & Blade do tej pory do czynienia mieli jedynie gracze PC-towi. Połączenie action RPG i sandboksa pozwala na wcielenie się w jednego z żołnierzy biorących udział w wielkiej bitwie. Rodzaj jednostki, wyposażenia czy historyczny okres, w którym odbywa się walka, definiowany jest osobno dla każdej odsłony Mount & Blade. Mobilna wersja, dla przykładu, skupia się na Wojnach napoleońskich.
Członków przeciwnej armii mordować można na wiele spektakularnych sposobów, co zawsze było silną stroną serii. Walka konno, pieszo, walka bronią dystansową, bronią białą; potyczki odbywające się w budynkach, na klifach, w lasach - Mount & Blade dzięki zróżnicowaniu starczyć może na lata, co zresztą potwierdzi każdy fan franchise'u.
Ci, którzy chcieliby wypróbować Mount & Blade: Warband na swoich tabletach i smartfonach z Androidem, niech przygotują się na kilka poważnych ograniczeń, a właściwie wymagań gry. Po pierwsze, aplikacja korzysta tylko i wyłącznie z urządzeń wyposażonych w chipset Tegra 4. Po drugie - wymaga podłączonego do smartfona lub tabletu, mobilnego game pada. Warto się też pospieszyć, bo wspomniana cena jest jedynie tymczasowa; kiedy promocja minie, cena podskoczy do około 30 zł.