28 lutego do dystrybucji trafi jedna z najbardziej oczekiwanych mobilnych gier wyścigowych - Real Racing 3 studia Firemonkeys. Co ciekawe, deweloperzy ugięli się pod presją fanów i udostępnią swoją produkcję całkiem za darmo!
I to tyle, jeśli chodzi o dobre wiadomości na temat zbliżającej się premiery Real Racing 3. na nasyconym rynku mobile nie rozdaje się bowiem prezentów, a prawda jest taka, że produkcje, które można pobrać bez ponoszenia żadnych kosztów, też muszą jakoś na siebie zarabiać...
Dlatego też produkcja będzie wspierać popularny ostatnio model mikrotransakcji. Oczywiście twórcy zapewniają, że gracze, którzy nie zdecydują się skorzystać z tej opcji, nie będą mieli powodów do narzekań: "Na starcie mamy 46 licencjonowanych pojazdów w trzech klasach, 22 rzeczywiste trasy, osiem rodzajów imprez i ponad 900 samych wydarzeń. To oznacza setki godzin zabawy za darmo, czyniąc z tej produkcji jedną z największych mobilnych gier kiedykolwiek."
Tak właśnie reklamuje swoją produkcję Sam Mayo, jeden z producentów oczekiwanej gry. Fani naturalnie nie dowierzają i krytykują działania deweloperów. Cóż, tak źle i tak niedobrze. A jak będzie naprawdę, przekonamy się 28 lutego, kiedy Real Racing 3 trafi do App Store i Google Play.
