Radiant: Kolejna przeróbka Space Invaders. Wciągająca!

Żaden szanujący się gracz nie może powiedzieć, że nie kojarzy Space Invaders. Ta gra zmieniła świat!

A następnie doczekała się dziesiątek, jeśli nie setek klonów i "podróbek". Żeby nie było, nie mamy nic przeciwko ich powstawaniu. Wręcz przeciwnie, jeśli wszystkie mają prezentować taki jak Radiant, jesteśmy za!

Radiant nie jest dokładną kalką Space Invaders. W grze nie musimy na przykład wciskać niczego, by nasz statek zaczął strzelać, gdyż... strzela on cały czas. Naszym zadaniem jest wyłącznie poruszanie nim w lewo i w prawo w taki sposób, by jak najskuteczniej wykańczać przeciwników (bez mała przypominających tych ze Space Invaders).

Reklama

Gra wciąga, a zanim ją skończymy, minie mnóstwo czasu. Autorzy przygotowali aż sto poziomów, które powinny wystarczyć na dobrych parę godzin. A gdyby komuś było mało, to proszę podwyższyć poziom trudności i spróbować od nowa.

Jak się pewnie domyślacie, Radiant nie kosztuje fortuny. Zarówno wersja na iOS-a, jak i ta na Androida, jest sprzedawana w przystępnej cenie. W App Store jest to 99 centów, a w Google Play - niecałe 7 złotych.

Poniżej zobaczycie, jak Radiant wygląda w akcji:

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama