Kolekcja ciekawych, animowanych i interaktywnych łamigłówek sklejona w grę The Curse w 2012 roku okazała się całkiem udana. Po dwóch latach twórcy wreszcie zapowiadzieli kontynuację.
Tak The Curse, jak i zapowiedziane The Voyage to całkiem ciekawe przygodówki, choć ciężko porównywać je z klasycznych przygodówkami. Bliżej im do serii Professor Layton z konsol Nintendo - fabuła jest w nich jedynie pretekstem do zabawy z ciągiem czasowych, zręcznościowych i logicznych zagadek o rosnącym poziomie trudności.
Każda ze stu łamigłówek - stu w oryginale i stu w sequelu - zaprojektowana jest odrębnie od reszty, operując na własnych zasadach i oddzielnej oprawie audio-wizualnej. Niektóre, szczególnie klasyczne zagadki bez odpowiednich animacji czy udźwiękowienia mogłyby zanudzać, co w produkcjach Mojo Bones nie ma miejsca.
W kontynuacji przez puzzle przeprowadzać nas będzie Kapitan Bucklebeard, rasowy pirat, z którym poznać się możecie w zwiastunie poniżej. Poza zmianą konwencji sequel niewiele będzie różnił się od oryginału - jeśli nie liczyć setki nowych i prawdopodobnie równie świetnych zagadek. Gra, podobnie jak część pierwsza, ma zostać wydana jedynie na urządzenia korzystające z systemu iOS.
