Po miesiącach oczekiwania wsparcie Androida w końcu można uznać za pewnik. Headset przenoszący graczy do wirtualnej rzeczywistości wydany zostanie w wersji działającej pod tym systemem operacyjnym.
Chyba każdy gracz marzył w dzieciństwie o takiej zabawce. Oculus Rift to wrota do "wirtualnej rzeczywistości" - po założeniu na głowę zmysły wzroku i słuchu w pełni przeniesione zostają w świat przygotowany przez twórców gier.
O wsparciu urządzeń mobilnych mówiono już od jakiegoś czasu, ale firma stojąca za Oculus Riftem sama nie była pewna, na ile plany te się powiodą. Tym razem nie ma wątpliwości: urządzenie pojawi sie również w wersji działającej pod Androidem.
"Mobilna" wersja Oculus Rifta będzie miała oczywiście nieco mniejsze wymagania sprzętowe, a projektem dostosowana zostanie pod granie poza domem. Jak mówi prezes firmy, Brendan Iribe, "Z początku na wirtualną rzeczywistość uruchamianą z tak małej platformy nastawieni byliśmy sceptycznie. Efekt końcowy naszych prac jest jednak zdumiewający i jesteśmy nim bardzo podekscytowani. Niesamowite, ile byliśmy w stanie wyciągnąć z mobilnych procesorów".
Producent chciałby wydać Oculus Rift działające pod Androidem równocześnie z wersją PC-tową, jednak mogą pojawić się małe opóźnienia.
