Porywacze, księżniczka i smok.
Na urządzeniach mobilnych pojawiło się Dragons Hills - najnowsza produkcja stworzona przez polskie studio Rebel Twins. Gra pozwala użytkownikom pokierować się tytułowym smokiem niszczącym prawie wszystko (poza metalowymi kolcami), co napotka na swojej drodze.
Twórcy w humorystyczny sposób podeszli do utartych schematów znanych z produkcji fantasy. O ile zazwyczaj gracze muszą ratować uwięzione księżniczki (tak, pewien wąsaty hydraulik pewnie coś o tym wie), o tyle w Dragons Hill porwana przez złoczyńców piękna dama postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Z pomocą smoka, na którego grzbiecie ucieka ze swojego więzienia.
Rozgrywka wzorowana jest na takich tytułach jak Tiny Wings czy polskim Sugar High: gad porusza się sam, a od użytkownika zależy, z jaką prędkością będzie się przemieszczał - przytrzymanie palca na ekranie dotykowym sprawi, że monstrum zanurkuje w dół, oczywiście, gdy zostanie zabrany, potwór powędruje w górę. Dzięki odpowiedniemu wykorzystywaniu opadania i wyskoków, można wpłynąć na prędkość smoka.
W przeciwieństwie do innych tego typu gier, głównym przeciwnikiem nie jest czas, ale pojawiający się na drodze gada przeciwnicy - większość z nich zachowuje się w sposób bierny (nie licząc tego, że czmychają przed zagrożeniem), ale niektórzy potrafią zaatakować (są też bossowie do pokonania). Trzeba również omijać rożnego rodzaju pułapki ustawione przez developerów, w czym przydatny jest mechanizm nurkowania w dół. I przede wszystkim, rozgrywka nie toczy się na jednej dużej lokacji, a podzielona jest na poziomy, pomiędzy którymi rozstawiono checkpointy - po każdym zgonie księżniczka i jego smok wracają do początku danej planszy. Poza tym w grze znalazła się możliwość rozwoju gada.
Dragon Hills dostępne jest w cyfrowych sklepach AppStore i Windows Phone. Tytuł kosztuje w nich odpowiednio 1,99 euro i 6,49 zł. Produkcję znaleźć można też w usłudze Google Play, skąd jednak można ją... pobrać za darmo.
Dragon Hills - pobierz z App Store
