Polscy urzędnicy kochają najnowocześniejsze gażety mobilne...

Całkiem niedawno głośnym echem odbiło się sejmowe „rozdawnictwo” iPadów. Tym razem znów urzędnicy państwowi mają chrapkę na sprzęt elektroniczny z najwyższej półki za pieniądze podatników.

Na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości można znaleźć komunikat o przetargu na 20 sztuk tabletów ASUS Transformer Pad TF300TG 3G 32GB + stacje dokujące. Można by pomyśleć, że ministerstwo idzie z duchem czasu wybierając urządzenia z Androidem, tyle że wcześniej wspomniane urządzenia są hybrydami tabletów i komputerów, które w urzędniczej pracy raczej nie przydają się zbyt często.

Reklama

Ceny takich urządzeń wahają się w okolicy 2-2,5 tysiąca złotych. Jest to idealny sprzęt dla młodych i „zabieganych” osób, które często potrzebują dostępu do internetu w podróży, do tego grają i chcą mieć dostęp do funkcji multimedialnych, w które urządzenie jest wyposażone. Ile z tych opcji jest potrzebne w pracy urzędnika?

Wygląda na to, że coraz częściej urzędnicy państwowi znajdują sprzęt, który im się podoba i rozpisują przetarg dokładnie pod to jedno określone urządzenie, a to wszystko oczywiście za pieniądze publiczne…

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy