Pierwszy zwiastun Pocket Trains jest... ekscytujący

Jeżeli graliście w dotychczasowe twory NimbleBit - Tiny Tower, Nimble Quest, a przede wszystkim Pocket Planes - prawdopodobnie ucieszy was, że nowa gra tego producenta trafi na iOS i Androida jeszcze w tym roku.

Pocket Trains to symulator operatora pociągów przypominający stare, dobre gry z serii Tycoon. Ci, którzy znają jeden z poprzednich twórców NimbleBit - Pocket Planes - wiedzą mniej więcej, na jakich zasadach opiera się rozgrywka i jak wielkich zdolności ekonomicznych wymaga od gracza. "Kieszonkowy Pociąg" jest bowiem czymś na rodzaj kontynuacji tej gry, rozbudowując jej pomysł i przenosząc nasze udziały z chmur na tory.

Reklama

Operując pociągami, najważniejszym z zadań gracza będzie dbanie o sprawny transport ludności świata, budując coś na rodzaj "imperium" torów i pociągów - połączeń między najważniejszymi miastami i tak dalej. Większość czasu spędzimy jednak na pojedynczych przejazdach, martwiąc się o paliwo, doczepiając wagony i przewożąc wielkogłowe ludki po wyznaczonej przez nas cenie.

Choć na pierwszy rzut oka mapa świata czy ilość dostępnych pociągów nie robi wrażenia, twórcy zapowiadają, że z czasem zabawa wymagać będzie od gracza niebywałego wysiłku psychicznego - obmyślania strategii na każdym kroku, popisywania się zmysłem zarządzania. W Pocket Trains pojawią się też ograniczone czasowo eventy, zmuszające do obierania alternatywnych tras, ale nagradzane dodatkowymi "baksami" (waluta w grze).

Produkcja NimbleBit trafi na urządzenia mobilne przed końcem tego roku, a zamieszczony poniżej zwiastun lepiej obejrzeć z odpowiednim dystansem. Nie pokazuje wiele z samej rozgrywki, prezentuje raczej lekkie podejście twórców gry - co jednak niejednego już teraz może do Pocket Trains przekonać.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy