Ciekawa bijatyka opierająca się tylko na dwóch przyciskach.
Nieczęsto się zdarza, by posiadacze iUrządzeń dostawali jakąś grę, jako ostatni. Tak jednak jest w przypadku One Finger Death Punch – bijatyki autorstwa studia Silver Dollar Games. Tytuł w ubiegłym roku pojawił się na komputerach oraz konsolach Xbox 360, a w marcu trafił na sprzęty działające z Androidem. Dopiero teraz zadebiutował na iOS.
W produkcji gracze wcielają się w mistrza sztuk walki, który musi wyeliminować atakujących go zewsząd wrogów. Do zaliczenia jest 140 zróżnicowanych poziomów inspirowanych niskobudżetowym kinem akcji. Twórcy wyśmiewają w nich najbardziej oklepane motywy z popularnych filmów, na poszczególnych mapach pełno jest więc różnego rodzaju żartów.
Tym co wyróżnia grę na tle innych tego typu bijatyk, jest system sterowania, który opiera się na zaledwie dwóch przyciskach. Na każdej planszy postać użytkownika stoi bowiem na środku ekranu – zadaniem graczy jest więc obracanie bohatera w kierunku, z którego nadciągają kolejni przeciwnicy. A to sprowadza się do pacania w lewą lub prawą stronę wyświetlacza. Nie trzeba robić nic więcej – wojownik sam wyprowadza stosowne ciosy. Oczywiście szybko okaże się, że w obliczu dużej liczby oponentów zwycięstwo nie jest takie proste.
Warto zaznaczyć, że wbrew pozorom rozgrywka jest nieco bardziej rozbudowana. Do wyboru jest około 30 różnorodnych technik, dodatkowo skorzystać można też z ponad 40 rozmaitych przedmiotów, które wpływają na sposób walki głównego bohatera.
One Finger Death Punch oparte jest na modelu F2P, co oznacza, że grać można za darmo. Produkcję można pobrać bezpłatnie z cyfrowego sklepu AppStore. Oczywiście gra nadal dostępna jest na urządzeniach z Androidem – ich posiadacze mogą ją zdobyć za pośrednictwem usługi Google Play.
