Wiemy już, kiedy będziemy mogli zagrać w jedną z najbardziej oczekiwanych gier mobilnych tego roku.
Deus Ex to klasyk, czy raczej mała legenda - pierwsza odsłona z 2000 roku zebrała ogromną ilość nagród, w tym wiele pierwszych miejsc w listach "najlepszych gier wszech czasów". Dwóm wydanym później sequelom - Invisible War (2003) i Human Revolution (2011) - też powodziło się całkiem nieźle; ten ostatni sprzedał się w rekordowej dla serii liczbie egzemplarzy: ponad 2,18 milionów.
Teasowane i zapowiadane od dawna, najnowsze Deus Ex nazywać się będzie "The Fall" i trafi najpierw na urządzenia z iOS, potem na te z Androidem. Akcja gry rozegra się jeszcze przed wydarzeniami z Human Revolution, ale już po zakończeniu książki Deus Ex: Icarus Effect. Wcielimy się w najemnika Bena Saxona, który ukrywa się przed wrogą nacją.
Twórcy nie zamierzają zawieść graczy i nowy tytuł nie będzie ani portem żadnej z poprzednich odsłon, ani żadnego rodzaju uproszczoną wersją - Deus Ex: The Fall zapowiadany jest jako action RPG z krwi i kości zaprojektowane i wyprodukowane od początku do końca z myślą o urządzeniach dotykowych.
Mimo interfejsu i gameplayu dostosowanego do mobilek, gra ma zachować "feeling" poprzednich części poprzez wykorzystanie znanych już i lubianych przez graczy mechanizmów: wszczepów, hackowania etc. Oczywiście pojawią się też nowe, takie jak niszczenie ścian - co, zresztą, zobaczyć mogliście na opublikowanym jakiś czas temu zwiastunie.
Przechodząc do sedna: The Fall wydane zostanie w czwartek 11 lipca na iPady 2, iPhone'y 4S, iPody Touch 5 i wszystkie nowsze modele. Za grę zapłacimy około 23zł.
