Od zeszłego tygodnia gra dostępna była jedynie w wybranych krajach, a od dziś pobrać ją możecie również w Polsce - i to na większość urządzeń mobilnych.
Fani serii wiedzą, czego po kolejnych odsłonach można się spodziewać: nawet jeżeli nie najlepszych, to na pewno najpopularniejszych tytułów sportowych nie tylko na platformach mobilnych, ale i w świecie gier ogółem. Gracze komórkowi i tabletowi już na pierwszy rzut oka zwrócą jednak uwagę, że nowa FIFA to tytuł freemium.
Nie oznacza to jednak, że nakazuje się nam płacić za podawanie czy strzelanie goli. Oczywiście zawarto klasyczną dla freemium "wewnętrzną walutę" doładowywaną poprzez mikropłatności, ale poza tym pseudo-darmowy elementy nowej odsłony nie należy do szczególnie inwazyjnych: część gry otrzymujemy za darmo, a większość pozostałej zawartości (przede niedostępne w podstawce tryby) dokupujemy za jednorazową, odgórnie określoną opłatą kilkunastu złotych / kilku euro.
Poprawiono za to sterowanie, choć "poprawiono" to złe słowo, bo podobno wykonano je kompletnie od nowa - a przynajmniej tak deklaruje producent EA Sports. Grę reklamuje też nieco bardziej dopracowaną oprawą graficzną i realizmem na niespotykanym dotąd poziomie.
FIFA 14 możecie już pobrać zarówno na większość urządzeń z Androidem, jak i praktycznie wszystkie telefony i tablety wyposażone w system iOS w wersji co najmniej piątej.
FIFA 14 - pobierz grę z App Store
FIFA 14 - pobierz grę z Google Play
