Nadchodzi iOS 9

 

Reklama

A w nim sporo nowości. W tym możliwość udostępniania filmików z gier na YouTube'a.

Wczoraj w San Francisco oficjalnie rozpoczęła się tegoroczna edycja WWDC - skierowanej do developerów konferencji organizowanej przez koncern Apple, która potrwa do 12 czerwca. Standardowo w czasie imprezy otwierającej ujawniono sporo nowości. Jedną z najważniejszych była oczywiście dziewiąta wersja systemu iOS.

A ta składać się będzie z wielu ciekawych elementów. Przede wszystkim - funkcjonalność interfejsu Siri zostanie znacząco rozbudowana, a dodatkowo wyposażony zostanie w środowisko Proactive. Wirtualna asystentka będzie mogła wyszukiwać informacje kontekstowo. Przykład? Dzwoni nieznany numer. Wówczas przeszukana zostanie zawartość skrzynki mailowej w celu odnalezienia człowieka powiązanego z tajemniczym numerem. A potem wyświetlone zostanie jego nazwisko.

Podobnie ma to działać w przypadku muzyki. Po podłączeniu słuchawek, Siri dobierze użytkownikowi utwory najlepiej pasujące do danej sytuacji. Gdy będzie jechał autem, może mu odtworzyć audiobooki lub podcasty. I tak dalej.

Po drugie - usprawnione zostanie wyszukiwanie. Umożliwi ono znajdowanie danych treści w aplikacjach, kontaktach, linkach, znajdujących się w pobliżu lokalizacjach oraz wiadomościach. Apple podkreśla przy tym, że przywiązuje ogromną wagę do kwestii prywatności. Dlatego też zarówno rozbudowana Siri, jak i opcja wyszukiwania, mają działać anonimowo i nie korzystać z Apple ID.

Zmian doczekają się również wybrane aplikacje, w tym m.in. Notatnik. Otrzyma on nowe opcje formatowania, możliwość wstawiania zdjęć i list kontrolnych. Największą nowością programu będzie jednak funkcja rysowania i szkicowania. Rozbudowane zostaną też Mapy firmy Apple, ale elementy, które zostaną wprowadzone, nie będą - przynajmniej na razie - dostępne w Polsce. Podobnie jak Aktualności - aplikacja pozwalająca na agregowanie treści z rożnych serwisów (w tym m.in. ESPN czy The New York Timesa).

Zadowoleni z iOS 9 powinni być szczególnie posiadacze iPadów. A to dzięki dwóm nowościami - klawiaturze QuickType (z rozbudowanymi funkcjami edycji) oraz multizadaniowości. W ramach tej drugiej użytkownicy dostaną SlideOver - pasek na ekranie, na którym będzie można umieścić miniaturową wersję aplikacji działającej równolegle do innego uruchomionego programu. Pojawi się też możliwość włączenie dwóch aplikacji obok siebie w trybie SplitView (ale tylko na iPadzie Air 2) oraz opcja oglądania filmiku z innego programu podczas surfowania w internecie czy pisania maila.

Nie zapomniano również o mobilnych graczach. Developerzy będą mogli dodać do swoich produkcji opcję udostępniania nagrań z rozgrywki na serwisy pokroju YouTube'a. Czyli tak jak na najnowszych konsolach Microsoftu i Sony.

iOS 9 szczycić ma się zwiększoną wydajnością - przedstawiciele koncernu Apple obiecują, że dodany zostanie nowy tryb niskiego poboru energii, który ma wydłużyć działanie na jednym ładowaniu baterii nawet do 3 godzin. Znacząco zostanie też zmniejszona ilość wolnego miejsca na urządzeniu niezbędnego do zainstalowania nowej wersji systemu - z 4,6 GB do 1,3 GB. Ona sama ma działać na wszystkich sprzętach kompatybilnych z "ósemką".

Konkretna data premiery iOS 9 nie jest znana, ale ma on zostać wydany jesienią tego roku. Już teraz dostęp do kiego otrzymali developerzy współpracujący z Apple.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama