Nadchodzi Die With Glory

Premiera w przyszłym miesiącu.

Studio Case pracuje obecnie nad nowym projektem, który zmierza na komputery osobiste oraz platformy mobilne – Die With Glory. To przygodówka, która garściami będzie czerpać z mitologii nordyckiej.

Gracze wcielą się w niej w starszego wojownika wikingów, który rusza w podróż do Valhalli – krainy będącej odpowiednikiem chrześcijańskiego Nieba. Nie będzie ona jednak łatwa i przyjemna, bo na swojej drodze bohater natknie się na wiele niebezpieczeństw.

Twórcy ponadto obiecują, że produkcja będzie nieliniowa, choć oczywiście na razie nie wiadomo, w jak dużym stopniu. Tytuł wyróżniać się będzie też bardzo ładną, kolorową oprawą wizualną. Na udostępnionych materiałach prezentuje się naprawdę dobrze.

Reklama

Początkowo gra miała być oparta na mechanizmach znanych z platformówek. W trakcie testów okazało się jednak, że sterowanie nie spełnia swojej roli i jest po prostu irytujące. I to nie tylko na smartfonach i tabletach, a także na pecetach. W związku z tym autorzy podjęli decyzję o przemodelowaniu rozgrywki i zamienili swoją produkcję na przygodówkę point&click. A to oznacza, że użytkownicy nie będą już mieli pełnej kontroli nad bohaterem.

Pierwotnie Die With Glory miało zawitać na urządzenia mobilne w grudniu, ale ze względu na zmiany wprowadzone w sterowaniu premiera może się opóźnić. Sugerują to sami twórcy, którzy we wpisie na facebookowym fanpage’u gry stwierdzili, że musieli przełożyć termin debiutu z jesieni na zimę. Konkretnej daty jednak nie podano.

Poniżej znajdziecie jeden ze zwiastunów produkcji.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama