Iron Man, Pikachu, Angry Birds i inni w jednej grze? Mniej więcej.
Jeśli w swojej grze w dość otwarty sposób nawiązujesz do produkcji takich kolosów jak Nintendo, Marvel czy Rovio i żaden z nich jeszcze nie dobrał ci się do skóry, to musisz być bardzo sprytny. Tak jest w przypadku GameVision, twórców Mr. Runner 2: The Masks, gry, w której znajdziecie tak wiele postaci wyjętych żywcem z popkultury, że ciężko byłoby je tu wszystkie wymienić. Jednocześnie żadna z nich nie jest podana bezpośrednio – czasami gdzieś padnie część imienia, czasami jakieś nawiązanie. Z wysokiej trawy wystaje na przykład ogon Pikachu, ale kiedy docieramy do końca poziomu, okazuje się, że został on na tyle zmieniony, że ciężko byłoby kogokolwiek o to pozwać.
Ach, tak, "poziomu" – bo Mr. Runner 2: The Masks to gra podzielona na poziomy właśnie. Biegamy po nich i zbieramy pieniążki oraz różnego rodzaju przedmioty. Sterowanie ogranicza się do przyspieszania i zwalniania, jednak i to stworzyło całkiem niezłe możliwości przy projektowaniu leveli. Musimy na przykład unikać spadających z góry bloków, kontrolując cały czas naszą prędkość.
Produkcja dostała nagrodę dla najlepszej gry mobilnej na Casual Connect 2014, w związku z czym dostępna będzie przez 2 tygodnie zupełnie za darmo. Korzystajmy z tego wszyscy!
