Wbrew wczorajszym doniesieniom, przenośna wersja najpopularniejszego jRPG-a świata to nie port, a produkcja przygotowana od początku do końca pod smartfony i tablety.
Final Fantasy: Type-0 nie dostaniemy, ale liczyć możemy na produkcję bliską fabularnie. Zapowiedziane na urządzenia mobilne Final Fantasy Agito ma nas rzucić w uniwersum znane z Type-0 na PSP. Historia, w której weźmiemy udział, z pozoru będzie dokładnie ta sama - opowiedziana zostanie jednak z innej perspektywy, perspektywy świeżego studenta kandydującego do akademii magii Orience.
"Chciałem napisać historię, która opowiedziałaby alternatywne losy bohaterów FF Type-0." - powiedział Hajime Tabata, producent gry - "Wielu graczy prosiło nas o zrobienie czegoś takiego, nasz zespół też od zawsze był chętny".
Wśród udostępnionych na temat Agito szczegółów najciekawsze jest traktowanie "natury smartfonów", czyli ich mobilności, jako najważniejszego atutu i siły napędowej gry. Podzielona na tzw. "cykle" rozgrywka odbywać się będzie w czasie rzeczywistym, rozwijając i zmieniając wraz z dokonywanymi przez gracza - a raczej przez ogół graczy - wyborów. Ukończenie Agito jednokrotnie powinno, według twórców, zachęcić do dalszych prób, bo ze względu na zmienność gry każde przejście oznaczać będzie nowe wybory, nowe doświadczenie.
Każdy z cykli ma trwać 2 tygodnie. "Podzielone są na grę samodzielną i zabawę w grupie." - mówi producent - "Pierwsza faza trwać będzie 10 dni, w jej czasie gracz zajmie się wykonywaniem indywidualnych misji, zbieraniem i rozwijaniem swojej drużyny. Podczas kolejnych 4 dni, czyli w fazie grupowej, w formie multiplayerowego eventu użytkownicy Agito wspólnie stawiać będą czoła potężnym bossom".
Final Fantasy: Agito to tytuł free-to-play. Tabata zdradza jednak, że nie będzie problemów z ukończeniem gry nawet, jeżeli zdecydujemy się elektronicznego portfela nie otwierać - po prostu zmuszeni będziemy do dłuższego oczekiwania (które ukrócić moglibyśmy opłatą) i nieco bardziej wymagającej rozgrywki (bez "drugiej szansy" po przegranej). Agito zadebiutuje na urządzeniach z iOS i Androidem najbliższą zimą.
