Mobilna wersja Lost Horizon nareszcie ujrzała światło dzienne
Zaginiona wyprawa, naziści i okultyzm.
Lost Horizon to wydana w 2010 roku na PC przygodówka, za której powstanie odpowiadają developerzy ze studia Animation Arts, a więc twórcy m.in. serii Secret Files. Parę miesięcy temu ujawniono, że gra doczeka się wersji mobilnej, ale nie udało się dotrzymać pierwotnego terminu jej premiery i dopiero kilka dni temu tytuł zawitał na smartfony i tablety.
Akcja produkcji osadzona jest w 1936 roku, a więc na trzy lata przed wybuchem II wojny światowej. Głównym bohaterem jest Fenton Paddock - były brytyjski żołnierz, który zostaje wysłany do Tybetu z misją odnalezienia zaginionej ekspedycji naukowej. Musi się jednak pospieszyć, bo śladem podróżników podążają naziści chcący wejśc w posiadanie artefaktów i skarbów, które można byłoby zamienić na potężną broń.
Gracze mogą jednak pokierować jeszcze dwoma innymi postaciami - kierownikiem zespołu Richardem Westonem oraz Kim, młodą dziewczyną z Hongkongu. W trakcie rozgrywki okaże się, że są oni w pewien sposób powiązani z Fentonem.
Tak jak w innych tego typu grach, zabawa polega przede wszystkim na eksplorowaniu lokacji, zbieraniu przedmiotów i rozwiązywaniu za ich pomocą zagadek. Sterowanie w wersji mobilnej zostało oczywiście dostosowane do ekranów dotykowych.
Lost Horizon nabyć można za pośrednictwem cyfrowego sklepu AppStore. Produkcja nie należy jednak do tanich, bo kosztuje 5,99 euro. Niestety na chwilę obecną nie wiadomo czy gra pojawi się kiedykolwiek na Androidzie. Na deser - jej najnowszy zwiastun.