Mobilna wersja Deponii się spóźni

Ujawniono za to jej cenę.

Znana z komputerów Deponia trafi na platformy mobilne z opóźnieniem. Pierwotnie produkcja niemieckiego studis Daedelic Entertainment miała ukazać się na nich jeszcze w tym miesiącu, ale odpowiedzialni za grę developerzy poinformowali, że zaliczy ona poślizg. Na szczęście niezbyt duży.

Produkcja jest okraszoną kolorową i komiksową oprawą graficzną oraz wypełnioną humorem przygodówką. Gracze wcielają się w niej Rufusa - pechowego mieszkańca tytułowej planety, która pokryta jest różnego rodzaju śmieciami. Jego marzeniem jest przedostanie się do Elizjum - położonego nieco wyżej świata, który dla ekologów mógłby stać się synonimem raju.

Reklama

Pewnego dnia bohater staje przed szansą realizacji swoich planów. Niespodziewanie z przelatującego powietrznego statku spada tajemnicza rudowłosa piękność - Goal. Okazuje się, że pochodzi ona właśnie z Elizjum i to Rufus postanawia pomóc jej w dotarciu na ojczystą planetę.

Przedstawiciele studia Daedalic Entertaimnent poinformowali, że mobilna Deponia ukaże się na iOS w połowie września, choć nie podano konkretnego terminu debiutu. Nieznane są też powody poślizgu. Ujawniono natomiast cenę gry, która nie jest jednak niska – przygodówkę posiadacze iUrządzeń kupić będą mogli za 9,99 euro.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama