Mobilna wersja Baldur's Gate pojawi się później niż planowano

Fani gier RPG przeżywali wczoraj "Dzień Śzczęśliwości"! Jedna z najsłynniejszych gier RPG wszech czasów trafiła do sprzedaży w odświeżonej wersji i tylko szkoda, że twórcy nie dotrzymali wszystkich obietnic, które składali przed kilkoma miesiącami...

Baldur's Gate: Enhanced Edition - rozbudowana, poszerzona wersja legendarnego dzieła studia BioWare, wreszcie zadebiutowała w dystrybucji cyfrowej. Trent Oster - dyrektor kreatywny projektu w studiu Overhaul Games, już w dniu premiery musiał jednak zmierzyć się z niewygodnymi pytaniami, dotyczącymi wersji innych niż pecetowa, których po prostu nie ma! Odsłona przygotowywana z myślą o iPadach nie uruchamia się poprawnie, w związku z czym pojawi się w App Store dopiero za tydzień.

Podobnie wygląda sytuacja w przypadku wersji androidowej. Oster zapewnia, że posiadacze urządzeń mobilnych z logo Zielonego Robocika "z pewnością" otrzymają grę "jeszcze przed Gwiazdką", tyle że nie do końca współpracującą z chipsetem Nvidii... 

Co więcej, Baldur's Gate: EE wciąż nie został jeszcze zaakceptowany w wersji wspierającej system operacyjny Mac OSX. Nie wiadomo, kiedy ujrzy ona światło dzienne. Dobrze, że chociaż pecetowcy otrzymali oczekiwaną produkcję w terminie, choć warto zaznaczyć, że data premiery również była kilkakrotnie przekładana. Początkowo nowy "baldur" miał trafić na dyski twarde 18 września!

Oczywiście możemy zapomnieć o wieloosobowej zabawie multiplatformowej. Nie tylko dlatego, że wersje mobilne i na komputery Apple'a zwyczajnie nie działają, ale również z tego powodu, że deweloperzy nie radzą sobie z... zapisaniem stanu gry na różnych urządzeniach jednocześnie!

Cóż, pozostaje jedynie cieszyć się z dodatkowego contentu, jaki wnosi Edycja Rozszerzona na PC... Przypomnijmy, że Enhanced Edition wnosi nieznacznie poprawioną grafikę, około 400 usprawnień w interfejsie, trybie multiplayer i samej rozgrywce, nowe przerywniki filmowe, a także całkiem sporo świeżej treści w samej grze.