League of Legends prawdopodobnie trafi na urządzenia mobilne

Riot Games nareszcie postanowiło zrobić coś z dziesiątkami LoL-owych aplikacji firm trzecich - deweloper prawdopodobnie zamierza wypuścić do marketów mobilnych własny, oficjalny produkt.

Reklama

Jest to nie tyle plotka, co po prostu skąpa, niekonkretna informacja ze strony producenta. Riot Games ogłosiło bowiem na swojej stronie nabór na dwa nowe stanowiska: Android Developer oraz iOS Developer. Propozycja dostępna jedynie dla ludzi mieszkających w Santa Monica, ale ważny jest sam fakt jej zamieszczenia - oznacza, że firma faktycznie ma zamiar poszerzyć działalność o rynek mobilny.

Potwierdza to zresztą szczegółowy opis obu stanowisk. Cytując, "...twoim zadaniem będzie konstruowanie dopracowanych aplikacji dla milionów graczy LoL-a, którzy nigdy nie opuszczają domu bez zaufanych komórek i tabletów. Dołączysz do drużyny twórców gier mobilnych, by pomóc graczom angażować się w świat LoL-a w dowolnym czasie i miejscu, nawet, jeśli nie będą siedzieć akurat przed komputerem. (...) A przede wszystkim: pomożesz definiować przyszłość naszej firmy na rynku mobilnym, projektując doświadczenia, które zaskoczą i rozbawią graczy gdziekolwiek się nie znajdują".

League of Legends, które każdego miesiąca uruchamia ponad 32 milionów użytkowników (czyli ludność porównywalna do populacji, przykładowo, Iraku) to gra z ogromnym potencjałem i rozwija się z miesiąca na miesiąc. Cokolwiek będzie efektem pracy zespołów odpowiedzialnych za Androida i iOS - może to być port gry, ale równie dobrze jakiegoś rodzaju pomocnicza aplikacja - Riot Games zaatakuje rynek mobilny z wielkim hukiem. Prawdopodobnie oznacza to koniec z korzystania z niewygodnych i często niedopracowanych aplikacji firm trzecich.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy