Kontynuacja Apparatus nareszcie na Androidzie

Projektowanie mostów, wież, samochodów i innych konstrukcji swego czasu przekonało do siebie aż 3 miliony mobilnych graczy. Co nowego pojawiło się w sequelu zatytułowanym "Principia"?

Reklama

Gry logiczne to nie tylko strzelanie ptaszkami z procy ptaszkami - czasami każe nam się coś zbudować. Czasami nawet coś skomplikowanego i niesamowitego. Właśnie tym tropem podążało Apparatus, a pomysł powielić i pociągnąć dalej próbuje kontynuacja tej gry: Principia.

W trybie przygody Principia stawia przed nami proste zadanie: przeprowadzić pewnego robota z punktu A do punktu B. Pomóc mu możemy jednak tylko i wyłącznie używając własnej inwencji: budując mniej lub bardziej skomplikowane przyrządy, mosty i pojazdy.

Możemy też pobawić się w trybie sandboksu - używając ponad 150 unikalnych obiektów konstruujemy tam, cokolwiek sobie wymarzymy. Jak każdy sandboks, tak i Principia ma swoje ograniczenia, jednak ilość pomysłów, które można w nim zrealizować, jest godna podziwu.

Silnik gry jest - podobnie do Minecrafta - rozbudowany o obsługę systemów pseudo-elektronicznych.  Za jego pomocą możemy np. skonstruować własny kalkulator, robota, a nawet nowe tryby rozgrywki. Istnieje też możliwość udostępniania naszych projektów światu i pobierania tych stworzonych przez innych "budowniczych".

Większość zysków z pierwszej części (Apparatus) płynęła z Androida, więc w pierwszej kolejności gra trafiła właśnie na tę platformę. Od dziś za niemal 14 zł Principia pobierzecie więc z Google Play, a dopiero za jakiś czas tytuł ten trafi do App Store.

Principia - pobierz z Google Play

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy