Kolejne studio zyskuje na darmowych grach

Co pewien czas podajemy dane finansowe firm obecnych na rynku gier mobilnych. Zazwyczaj obserwujemy znaczące wzroste przychodów, nie inaczej jest również w przypadku notowanej na amerykańskiej giełdzie papierów wartościowych firmy Glu Mobile.

Wyniki Glu dowodzą, że model biznesowy freemium w przypadku gier na smartfony i tablety staje się coraz bardziej opłacalny. W drugim kwartale 2012 roku (zakończonym 30 czerwca) firma zanotowała przychód w wysokości 23,6 milionów dolarów. Oznacza to wzrost aż o 33% w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym.

Reklama

Mimo tego wzrostu, cała grupa odnotowała ostatecznie stratę finansową w wysokości trzech milionów dolarów (12 miesięcy temu strata była mniejsza o 1,2 miliona dolarów). Wynik ten jest spowodowany większymi niż do tej pory inwestycjami studia. Liczba zatrudnionych osób podwoiła się w tym czasie, przeznaczono także duże środki w celu poszerzenia bazy użytkowników gier firmy ze szczególnym uwzględnieniem posiadaczy narzędzi przenośnych wspierających system operacyjny Android.

"Udało nam się zwiększyć kwartalne przychody w segmencie gier na smartfony aż o 111% w porównaniu do wyniku z ubiegłego roku" - mówi Niccolo De Masi, CEO Glu.

"W głównej mierze jest to zasługa gier funkcjonujących w modelu biznesowym freemium, powstałych z myślą przede wszystkim o mężczyznach. Myślę tu o takich produkcjach jak Deer Hunter Reloaded czy Frontline Commando, które pojawiły się zarówno na Androidzie i iOS, a także w Amazonie" - dodaje De Masi.

Zdaniem ekspertów, Glu nadal będzie zyskiwać. Już we wrześniu i grudniu możemy się bowiem spodziewać premier zupełnie nowych marek, które z całą pewnością przyciągną kolejnych użytkowników.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama