Kill Shot Bravo zadebiutowało na smartfonach i tabletach

Kontynuacja mobilnej gry snajperskiej. Z multiplayerem.

Część posiadaczy urządzeń mobilnych być może kojarzy Kill Shot – wydaną w ubiegłym roku grę snajperską autorstwa studia Hothead Games. Doczekała się ona sequela, który niedawno pojawił się na smartfonach oraz tabletach.

Po raz kolejny zabawa polega przede wszystkim na strzelaniu z dalekich odległości. Tym razem jednak twórcy zdecydowali się dodać multiplayer, którego zabrakło w "jedynce". Najważniejszym wariantem sieciowym jest Sniper Duels, w którym użytkownicy mogą zmierzyć się z innymi osobami. Odpowiedzialni za powstanie projektu developerzy podkreślają jednocześnie, że wspomniana opcja jest jedynym snajperskim trybem PvP na platformach mobilnych.

Reklama

Autorzy przygotowali jeszcze coś dla miłośników kooperacji - w Alliance użytkownicy mogą ze sobą współpracować, eliminując przeciwników nadciągających w kolejnych falach. Oczywiście nie zapomniano też o tradycyjnej kampanii fabularnej - w produkcji znalazło się ponad 200 misji do wykonania, a kolejne będą dodawane w formie aktualizacji.

W grze powrócił też tytułowy mechanizm Kill Shot. Gdyby ktoś nie wiedział - po wystrzeleniu pocisku, tor jego lotu można obserwować na zbliżeniu, pokazane jest też kiereszowanie narządów wewnętrznych przez nabój. Ponadto kamerę można obracać w 360 stopniach.

Kill Shot Bravo oparte jest na modelu F2P. Oznacza to więc, że grać można za darmo, ale trzeba liczyć się z mikropłatnościami. Tytuł pobierzecie bezpłatnie z poziomu cyfrowych sklepów AppStore oraz Google Play. Na deser - jeden ze zwiastunów gry.

Kill Shot Bravo - pobierz z App Store

Kill Shot Bravo - pobierz z Google Play

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama