Apple chyba już przyzwyczaiło się do tego, że zabezpieczenia każdego nowego modelu iPhone'a łamane są błyskawicznie. Dotyczy to również najnowszej generacji tego smartfona.
Nie minęło wiele czasu od premiery iPhone'a 5 , a już Grant Paul, haker znany pod pseudonimem @chpwn, ogłosił na Twitterze, że telefon już został złamany i na potwierdzenie tego komunikatu zamieścił zdjęcie ekranu smartfona z zainstalowaną Cydią. Co prawda brak bliższych informacji na ten temat, ale jeśli są prawdziwe, to wiele osób się ucieszy z możliwości instalowania na telefonach dowolnego oprogramowania, a nie tylko zatwierdzonego oficjalnie przez koncern Apple.
Oczywiście należy też wziąć pod uwagę, że nawet jeśli hakerowi istotnie udało się dokonać jailbreak'u, to minie jeszcze trochę czasu, zanim narzędzia to umożliwiające zostaną publicznie udostępnione.
Znacznie ważniejsze dla użytkowników nowego iPhone'a jest jednak naprawienie przez Ryana Petricha błędu Apple związanego z nawigacją. Jak wiemy amerykański koncern chciał się uniezależnić od Google Maps i stworzył własne mapy, które niestety okazały się kompletną porażką. Petrich zdecydował się to naprawić i twierdzi, że udało mu się przenieść z iOS 5.1 na iOS 6 usługę Google Maps.
