Legendarna gra twórców Duke Nukem 3D ostatnio przeżywa drugą młodość. Mowa o jednym z ciekawszych, a mimo to zapomnianych już pierwszoosobowych shooterów.
Pamiętacie jeszcze Shadow Warrior? FPS trafił do sprzedaży w 1997 roku, jednak nie potrafił zakotwiczyć w świadomości rzeszy graczy, którzy do dziś z sentymentem wspominają raczej Quake czy Duke Nukem 3D - absolutnie topowe shootery z tamtych czasów.
Jakiś czas temu Shadow Warrior "powrócił do żywych" za sprawą polskiego sklepu GOG.com, który rozpoczął sprzedaż gier kultowego studia 3D Realms. Prócz SW, w katalogu sklepu pojawiły się również Rise of the Triad, Crystal Caves, Bio Menace, Duke Nukem 3D i kilka innych w wersjach na PC i komputery Apple'a.
Dosłownie wczoraj natomiast dziennikarze serwisu TouchArcade dowiedzieli się, że studio deweloperskie General Arcade planuje premierę Shadow Warrior na urządzenia mobilne z logo nadgryzionego jabłuszka. Shadow Warrior powinien przypaść do gustu wszystkim fanom oldskulowego wyrzynania fantasycznych stworów: shooter jest bowiem utrzymany w mistyczno-wschodnich klimatach doprawionych dużą ilością ołowiu, eksplozji i półnagich kobiet. Brzmi dobrze, nieprawdaż?
Nie znamy jeszcze daty premiery ani ceny Shadow Warrior na iOS, ale twórcy zapewniają, że gra powinna pojawić się w App Store "jeszcze w tym tygodniu".
Zwiastun gry Shadow Warrior:
