Flappy Bird: Okrutnie wciągająca gra ląduje w Google Play
Flappy Bird wygląda biednie, ale nie dajcie się zwieść pozorom - to jedna z tych gier, które wciągają tak bardzo, że powinny zostać zakazane. Po ogromnym sukcesie w App Store aplikacja nareszcie pojawiła się w Google Play.
Jeżeli graliście kiedykolwiek w Jetpack Joyride, wiecie, jak proste potrafi być sterowanie w tego typu grach - jeden palec wystarcza, by wykonywać skomplikowane manewry i unikać przeszkód. Flappy Bird to minimalistyczna produkcja korzystająca z bardzo podobnego pomysłu.
Od podobnych gier różni się jednak tym, że nie ma w niej ani ogromnej listy achievementów, ani trzydziestu plansz, ani misji do wykonania, przeciwników, znajdziek i powerupów. Flappy Bird opiera rozgrywkę tylko i wyłącznie na omijaniu przeszkód tytułowym ptakiem. Sterowanie do najprostszych i najwygodniejszych nie należy, ale stawiając wyzwanie potrafi wciągnąć na długie, długie godziny.
Flappy Bird unikać powinni tylko gracze o słabych nerwach, bo - podobnie jak Super Hexagon, podobnie jak Dark Souls - gra potrafi wyzwolić w człowieku nieodkryte pokłady irytacji. W przypadku niektórych graczy krótka sesja z Flappy Bird może się skończyć roztrzaskanym o ścianę smartfonem lub tabletem.
Wspomniana minimalizacja oznacza też brak powydziwiałych mikropłatności, więc przynajmniej tego obawiać się nie trzeba. Prawie 40 000 najwyższych ocen postawionych w ciągu jednego dnia mówią same za siebie - Flappy Bird na Androidzie prędko stało się tak popularne, jak do tej pory na iOS.