Pamiętacie jeszcze "interaktywne" książki, w których od podjętych przez czytelników decyzji zależy rozwój fabuły?
Storytelling wciąż się sporą popularnością, a dzięki nowoczesnym urządzeniom mobilnym nie musimy targać ze sobą stosów drukowanych tomiszczy, aby uczestniczyć w fantastycznych opowieściach! Posiadacze smartfonów i tabletów z logo nadgryzionego jabłuszka dopiero co otrzymali trzeci epizod fenomenalnej The Walking Dead: The Game - cyfrowej, luźnej adaptacji bijącego rekordy popularności serialu telewizyjnego. Produkcja studia Telltale obfituje w trudne wybory moralne, które wpływają na rozwój fabuły i ostateczne zakończenie pięcioczęściowej sagi.
O ile jednak TWG jest pełnoprawną grą wideo, seria interaktywnych książek Fighting Fantasy pozwalała na zanurzenie się w niezwykłym świecie magii, smoków i bohaterów fantasy.
Niestety, studio Big Blue Bubble, które przeniosło na ekrany urządzeń mobilnych z systemem operacyjnym iOS cztery książki z serii Fighting Fantasy, zakończyło działalność, a cyfrowe wersje The Warlock of Firetop Mountain, Deathtrap Dungeon, Citadel of Chaos i City of Thieves zostały usunięte z App Store w sierpniu.
Reaktywacji serii podjął się team deweloperski Tin Man Games - obecny właściciel praw licencyjnych do serii Fighting Fantasy. Pierwsza interaktywna książka sygnowana logo TMG trafiła już do App Store i Google Play. Książką tą jest Fighting Fantasy: Blood of the Zombies - przepięknie wykonana, obszerna gra, którą stworzył Ian Livingstone, legendarny twórca drukowanych interaktywnych książek oraz "dożywotni", honorowy prezydent studia Eidos.
Blood of the Zombies powstała z okazji 30 urodzin serii Fighting Fantasy. Gra dostępna jest w cenie 6 dolarów.
