Feed Me Oil 2 trafia do App Store
Pierwsze Feed Me Oil wydane zostało w połowie 2011 roku i choć wielkiej popularności nie zdobyło, dawało radę jako prosta i rozluźniająca gra logiczna. Kontynuacja od dziś dostępna jest na urządzeniach z iOS-em.
Zgodnie z tytułem, w Feed Me Oil zajmujemy się przede wszystkim karmieniem potworów... olejem. Jeżeli uważaliście na lekcjach, to na pewno wiecie, jak ciekawą substancją jest olej - a wszystkie jej właściwości wykorzystano w Feed Me Oil.
Wydany dziś sequel różni się od oryginału wieloma rzeczami, ale w oczy rzuca się głównie oprawa graficzna: wciąż ręcznie rysowana, wygląda o niebo ciekawiej i dojrzalej, niż w zwykłym Feed Me Oil. Poza tym "dwójkę" traktować można jako zestaw nowych plansz i przedłużenie oryginału, bo - jeśli chodzi o mechanikę rozgrywki - niewiele się od niego różni.
Na Feed Me Oil 2 składają się cztery światy pełne poziomów-zagadek, wykorzystujących elementy otoczenia i silnik fizyczny na całego. W trakcie gry trafimy na przykład na młyny wodne i wentylatory, a system - a właściwie, przede wszystkim, olej - żywo reaguje na wiatr, ogień i pozostałe żywioły. Poza tym plansze zaprojektowano tak, by dało się je przejść przynajmniej na kilka sposobów - zostając w ten sposób nagrodzonym klasycznie jedną, dwoma lub trzema gwiazdkami.
Nie dobrze, że po nabyciu gry za 2,69 euro nadal trzeba użerać się z reklamami, powiązaniami z Facebookiem i tak dalej, ale w gruncie rzeczy Feed Me Oil 2 to i tak dobry zakup - choć gier logicznych opartych o fizykę każdego miesiąca powstaje wiele, niewiele z nich korzysta z pomysłu chociaż tak świeżego, jak FMO2.