Dziś premiera długo oczekiwanego Rayman Fiesta Run

Zeszłoroczny Rayman Jungle Run to jeden z najpiękniejszych i najpopularniejszych przedstawicieli gatunku auto-runner. Czas na kontynuację!

Reklama

Sukces Jungle Run wciąż dziwi, bo gra stworzona została "po kosztach": świetna, dwuwymiarowa oprawa graficzna pochodziła w całości z konsolowego Rayman Origins. Mapy zaprojektowano jednak od zera i dostosowano do nowej, "bieganej" rozgrywki, dzięki czemu od Jungle Run do dziś ciężko się oderwać...

Z Fiesta Run nie jest inaczej - gra powstała przy okazji prac nad Rayman Legends. "Zdublowano" więc poprawioną szatę graficzną, w tym pastelowe rysunki bohaterów, które w akcji wyglądają zjawiskowo.

Ubisoft postarał się, by w kwestii rozgrywki Fiesta Run niewiele odstawało od pierwowzoru. Bazowe elementy, takie jak sterowanie, pozostały niezmienione: niezależnie od tego, czy w oryginał graliśmy, czy nie, zrozumienie i wyczucie dwóch przycisków ekranowych nie powinno sprawić nikomu problemów.

Pojawiły się też oczywiście nowe elementy. Od teraz Rayman potrafi rozciągać się i kurczyć, a nawet wymachiwać pięścią, pozbywając się przeciwników na odległość. Są też walki z potężnymi bossami - element, którego w oryginale zdecydowanie brakowało. Całość składa się z 75 poziomów podzielonych na kilka tematycznych światów.

Rayman Fiesta Run pobrać możecie na większość urządzeń mobilnych korzystających z iOS lub Androida, ale uwaga: na wielu modelach gra wciąż nie działa prawidłowo. Na niektórych wyświetla losowe ciągi znaków i zapomina pokazywać obrazki, na niektórych w ogóle się nie uruchamia.

Rayman Fiesta Run - pobierz z App Store

Rayman Fiesta Run - pobierz z Google Play

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy