Dzieciaki marzą o iPadzie. W ostateczności może być Wii U
Agencja analityczna Nielsen przeprowadziła tradycyjne badania tuż przed rozpoczęciem sezonu gwiazdkowego. Eksperci zadali amerykańskim dzieciom w wieku od sześciu do 12 lat jedno pytanie: jaki gadżet chciałbyś/chciałabyś otrzymać w ciągu najbliższych sześciu miesięcy? Wyniki okazały się łatwe do przewidzenia.
Absolutnym, niezagrożonym hegemonem w na rynku elektronicznej rozgrywki w USA jest oczywiście Apple. Stąd też najczęściej podawaną odpowiedzią był iPad. Tablet z logo nadgryzionego jabłuszka chciałoby dostać aż 48% ankietowanych.
W ogóle produkty mobilne Apple właściwie nie mają konkurencji. Jedynym produktem spoza portfolio giganta z Cupertino, który zmieścił się w pierwszej piątce, okazała się być najnowsza konsola Nintendo - Wii U. Chęć posiadania tego gadżetu wyraziło 39%, a następca Wii zajął drugie miejsce w rankingu.
Tuż za nim uplasowały się trzy czołowe produkty koncernu Apple, a dopiero na szóstym miejscu pojawił się "Computer", który wzbudził pożądanie 31% badanych.
W osobnym badaniu przepytano natomiast osoby, które ukończyły lat 13. Wśród tej grupy ankietowanych Amerykanów również iPad okazał się najbardziej pożądanym gadżetem, choć tablet wybrało jedynie 21% badanych. Pozostałe urządzenia mobilne Apple uplasowały się już niżej, prawdopodobnie dlatego, że większość ankietowanych z tej grupy już je posiada. Swoją droga, ciekawe, jakim wynikiem zakończyłyby się tego typu badania, gdyby przeprowadzono je w Polsce...