Pocket Trains, Nimble Quest, Tiny Tower - to tylko niektóre z darmowych tytułów NimbleBit, które robią furorę na całym świecie. Do zaszczytnego grona dołączyła właśnie nowa mini-strategia pt. Disco Zoo.
Już po tytule Disco Zoo nietrudno zauważyć, że nowego projektu NimbleBit nie traktowało stuprocentowo poważnie. Jeżeli ktokolwiek oczekuje rozbudowanej strategii na styl Zoo Tycoon, będzie nie tyle rozczarowany, co zniesmaczony i skrzywdzony - Disco Zoo, tak jak większość strategii od NimbleBit, jest produkcją drastycznie uproszczoną, pokręconą i... mimo to świetnie umilającą zabijanie czasu.
Choć zajmujemy się zarządzaniem własnego zoo, obserwowanie siedzących w klatkach zwierząt nie jest główną rozrywką. Jeśli chcemy zarabiać pieniądze, potrzebujemy jak najwięcej obiektów wystawnych - staramy się więc łapać je i sprowadzać do zoo, biorąc udział w prostej grze logicznej, połączeniu Sapera i Statków. Po zebraniu odpowiedniej ilości zwierząt, czas na najważniejszy etap zabawy: urządzenie dzikiej dyskoteki, która zwraca uwagę chętnych do przekazywania nam pieniędzy przechodniów. Gruby portfel pozwala na wyprawy po kolejne zwierzęta... i tak dalej.
Disco Zoo jest powolne (szczególnie, jeśli nie macie zamiaru wydawać pieniędzy), ale niewymagające skomplikowanych obliczeń i planowania - jeżeli podobały wam się którekolwiek z dotychczasowych zabijaczy czasu od NimbleBit, nie ma sensu wstrzymywać się przed najnowszym tytułem tego producenta.
