Kompletna, oryginalna trylogia - Gobliiins, Gobliins 2: The Prince Buffoon i Goblins Quest 3 - trafiła w wydaniu zbiorczym do Google Play.
DotEmu przyzwyczaiło już nas, że konwertując przedpotopowe gry na urządzenia mobilne dobiera tylko te, którymi faktycznie warto się zainteresować. Przy okazji porty DotEmu to przeważnie najstabilniejsze z dostępnych - działające o wiele sprawniej, niż te nie do końca legalnie odpalane poprzez emulatory.
Tym razem na warsztat producent wziął Gobliiins, jedną z najzabawniejszych gier przygodowych z lat '90. A może i najzabawniejszych ogółem? Sterujemy w niej goblinami - dokładnie tyloma, ile literek "i" mieści się w tytule danej odsłony. Każdy z podopiecznych posiada własny zestaw umiejętności.
Kombinowanie odbywa się niestety w stylu starych przygodówek - klikamy po ekranie na oślep, łączymy i używamy przedmiotów metodą prób i błędów - ale jedną z większych zalet goblinowej trylogii są absurdalne, przezabawne efekty naszych akcji. Nie oznacza to wcale, że gra utrzymana jest w lekkim klimacie: każdy ruch to zagrożenie śmierci, bo mowa o jednej z niewielu starych przygodówek, które na każdym kroku starały się zamordować nam bohaterów.
Porty Gobliiins i dwóch sequeli wydane zostały na iOS ponad 2 lata temu; każdą część sprzedawano jednak oddzielnie, a konwersja działała wadliwie. DotEmu wypuściło natomiast całą trylogię w jednej, niższej cenie (13,40 zł), a port oparło na stabilnym, otwartym silniku ScummVM. Ponadto poprawiono interfejs, wprowadzono dwa tryby sterowania, system wskazówek i możliwość leciutkiego wygładzenia animacji gry.
