Pytanie postawione w tytule wbrew pozorom wcale nie jest retoryczne. Wystarczy przypomnieć sobie, co zrobił choćby Pep Guardiola - szkoleniowiec Barcelony, który po trzech latach pełnych sukcesów zrezygnował z pracy, twierdząc, że czuje się wypalony...
Barceloną branży gier mobilnych jest bez wątpienia fińskie studio Rovio, które stworzyło najpopulaniejszą serię gier wszech czasów. Kolejne odsłony Angry Birds zostałt pobrane łącznie już ponad miliard razy przez około 800 milionów użytkowników na całym świecie!
Najwyraźniej ciepłe, bezpieczne posadki, wałkowanie na okrągło tej samej marki oraz konsumowanie sukcesu nie wszystkim odpowiada. Na przykład trzem kluczowym pracownikom Rovio, którzy postanowili popracować na własną rękę.
Warto od razu dodać, że nie mówimy o szeregowych programistach czy grafikach, ale o ludziach, którzy mogą siebie nazywać ojcami Angry Birds. Antti Stén zbudował architekturę AB w chmurze, Ilkka Halila był szefem programistów gry, a Tuomas Erikoinen stworzył oprawę graficzną uznanego tytułu. Dziś wszyscy trzej są już pracownikami założonego przez siebie studia Boomlagoon i zapowiadają, że już wkrótce dowiemy się czegoś na temat debiutanckiego projektu firmy. Czekamy z niecierpliwością!
