Szczypta gameplayu i nadziei na spełnienie oczekiwań.
Wszyscy znacie pewnie historię najnowszego SimCity, więc nie będę was nią zanudzał – niezorientowanym wspomnę tylko, że nowa odsłona znanej serii, krótko mówiąc, nie spełniła oczekiwań długoletnich fanów. Popsuto wiele, potem część naprawiono (głównie za sprawą fanowskich modów), ale ostatecznie ostatniego symulatora burmistrza od EA nie można nazwać wielkim sukcesem.
Dlatego raczej niewielu z nas oczekuje cudów po SimCity BuildIt, grze mobilnej, którą zapowiedziano już jakiś czas temu. A może niesłusznie? Wczesne opinie na temat wersji soft-launchowej (gra ukazała się na razie w Nowej Zelandii) są raczej pozytywne (cztery gwiazdki przy 172 ocenach). A nowy trailer… wręcz obiecuje stary, dobry klimat SimCity.
Trzymajmy kciuki i oglądajmy, a jeżeli mamy konta do App Store na Nową Zelandię – sprawdzajmy.
