Curiosity: What's Inside the Cube pod czujnym okiem Apple

Najnowsza, eksperymentalna produkcja legendarnego dewelopera Petera Molyneux pod intrygującym tytułem Curiosity: What's Inside the Cube, trafiła w ręce ekspertów Apple. Analitycy sprawdzą, czy nowa gry twórcy Fable nie łamie żadnego punktu regulaminu App Store.

Przypomnijmy, że Curiosity będzie grą MMO, w tym sensie, że naraz będą w nią grały tysiące graczy. Cały "świat gry" będzie zawężony do ogromnej hali, w której będzie znajdował się wielki czarny monolit.

Zadaniem graczy będzie uderzanie w tytułowy sześcian tak długo, aż jednemu z nich uda się przebić jego ścianę, wejść do środka i odkryć coś "unikatowego" i "zmieniającego życie".

Reklama

Powyższy cel gracze będą mogli sobie ułatwić kupując różne dłuta, z których najdroższe ma kosztować dziesiątki tysięcy dolarów. Całość, według słów samego Petera Molyneux, ma być eksperymentem dotyczącym psychologii monetyzacji i sposobów rozprzestrzeniania się informacji w sieci. 

Zobaczymy jak przyjmie się to dzieło Molyneux i niezależnego studia 22Cans. Najpierw jednak specjaliści Apple'a muszą orzec, że Curiosity nie zagraża niczyjemu życiu lub zdrowiu oraz nie łamie przepisów, dyktowanych przez zasady poprawności politycznej...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy