Blood Bowl: Kerrunch debiutuje na urządzeniach mobilnych
Elfy i krasnoludy grają w futbol amerykański.
No i proszę – nie trzeba było zbyt długo czekać. Choć Blood Bowl: Kerrunch zostało zapowiedziane przez developerów ze studia Cyanide zaledwie kilka dni temu, produkcja wczoraj zawitała na urządzenia mobilne.
Gra jest przygotowaną z myślą o smartfonach i tabletach kolejną części cyklu będącego mocno nietypową odmianą futbolu amerykańskiego rozgrywanego w świecie Warhammera. Na boisku rywalizują więc elfy, krasnoludy i orki, a robią to w bardzo brutalny sposób.
Udostępniona na urządzeniach mobilnych produkcja odbiega jednak w dużym stopniu od tego, co znamy z odsłon serii wydawanych na komputerach i konsolach stacjonarnych. Gracze – obserwujący wydarzenia z „lotu ptaka” – wcielają się w trenera, którego zadaniem jest doprowadzenie własnego zespołu do sukcesu.
Nie mają przy tym bezpośredniej kontroli nad poszczególnymi zawodnikami. Przed rozpoczęciem każdego spotkania ustawiają na boisku swoich sportowców w taki sposób, by umożliwić im zdobycie punktowego przyłożenia, zwracając przy tym uwagę na formację drużyny przeciwnej.
Do dyspozycji użytkownicy mają 75 zawodników, którzy są przedstawicielami kilku różnych ras. Każdy z nich posiada przy tym unikalne dla siebie zdolności, które można wykorzystać na boisku. Umiejętności można przy tym rozwijać wraz z postępami w zabawie. Tryb dla pojedynczego gracza składa się z ponad 200 poziomów, a do tego dochodzi jeszcze multiplayer w postaci sieciowej ligi.
Blood Bowl: Kerrunch oparte jest na modelu F2P, a to oznacza, że grać można za darmo, choć w produkcji znalazły się mikropłatności. Grę pobierzecie bezpłatnie za pośrednictwem cyfrowych sklepów AppStore oraz Google Play. Poniżej znajdziecie jej najnowszy trailer.