Potwory potrzebują… ratunku.
W większości produkcji użytkownicy muszą eliminować niebezpieczne potwory stwarzające zagrożenie dla niewinnych ludzi. W najnowszym projekcie niezależnego developera Tushara Thapara jest zgoła inaczej – kreatury trzeba w nim… ratować.
BalanceGod to gra charakteryzująca się mało skomplikowanymi zasadami rozgrywki, w której celem jest osiągnięcie jak najwyższego wyniku punktowego. Głównym zadaniem jest zachowanie równowagi zawieszonego nad przepaścią mało stabilnego kija, na którym siedzą potwory.
Do dyspozycji mają przy tym wiadro umieszczone na jednym z krańców huśtawki. Aby utrzymać jej balans, trzeba napełnić kubeł wodą – wystarczy przytrzymać palec na ekranie dotykowym, by ta zaczęła spływać. Tyle tylko, że jest to broń obosieczna – nadmiar cieczy sprawi, że równowaga zostanie zachwiana. Dodatkowym problemem jest fakt, że H20 nie przestanie ściekać, w chwili gdy palec zostanie zdjęty z wyświetlacza.
W związku z tym, trzeba wyczuć, kiedy należy zakręcić kurek z wodą. W innym przypadku huśtawka przechyli się za bardzo w jedną ze stron, a siedzące na niej potwory spadną w przepaść. Im dłużej gracze zdołają utrzymać stwory przy życiu, tym wyższy wynik osiągną. A tym mogą pochwalić się znajomym, publikując go w sieciowym rankingu, w którym mogą sprawdzić też rezultaty osiągane przez innych użytkowników.
BalanceGod oparte jest na modelu F2P, grać można więc za darmo – twórca zarabia na wyświetlanych w trakcie zabawy reklamach, które można wyłączyć za określoną kwotę. Grę pobierzecie bezpłatnie z poziomu cyfrowego sklepu AppStore. Niestety na razie nie wiadomo czy pojawi się ona kiedykolwiek na urządzeniach z Androidem.
