Nowe wozy, system paliwa i próba wyrównania szans weteranów i nowicjuszy.
Ostatnia aktualizacja Asphalt 8: Airborne od Gameloftu była w pewnym sensie przełomowa – oprócz sześciu nowych tras inspirowanych Azją, gra otrzymała coś, co stanowi nowość dla gier mobilnych w ogóle: integrację z serwisem Twitch.tv, dzięki której każdy użytkownik może transmitować rozgrywkę bezpośrednio z poziomu urządzenia, na którym gra. Było to w marcu – teraz, trzy miesiące później, gra została ponownie zaktualizowana i choć zmiany nie są tak drastyczne, powinny one ucieszyć każdego, kto miał okazję grać w ósmą odsłonę Asphalt.
Najważniejszym usprawnieniem zdaje się być znienawidzony przez graczy system, w którym aby wziąć udział w wydarzeniu, należało uiścić opłatę za wynajem. Gameloft poszedł nam na rękę i zaimplementował system Fuel, czyli paliwa. Pozwala on brać udział w limitowanych czasowo eventach. Ponadto dodano nowe samochody. Są to Chrysler ME 412, Ferrari FF, Ford 2006 GT, Hennessey Venom GT, Mercedes Benz CLK GTR AMG, Mercedes SLS AMG oraz 2015 Ford Mustang. Możecie je zobaczyć na superszybkim zwiastunie, który przygotowali twórcy.
Ostatnią zmianą jest dodatkowy booster, który dostają nowi gracze biorący udział w wyścigach przeciwko weteranom. Tym sposobem mają oni nieco bardziej wyrównane szanse. Miłe ze strony Gameloftu, chociaż domyślam się, że zaprawieni w jeździe Asphaltowcy mogą patrzeć krzywo na tego typu "balansowanie".
Gra dostępna jest zarówno na iOS, jak i Androidzie, a także Windows Phone i nie kosztuje ani złotówki, chyba że lubimy wydawać pieniądze na mikrotransakcje, których w Asphalt 8: Airborne czai się całkiem sporo.
Asphalt 8: Airborne - pobierz z App Store
