Apple banuje poważną grę edukacyjną!

Apple rzadko decyduje się na wycofanie z oferty swojego sklepu z aplikacjami mobilnymi gier tematycznych, jednak w wypadku Endgame: Syria firma zrobiła wyjątek. Producenci protestują i wszystko wskazuje na to, że mają rację...

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych zapisów w regulaminie App Store jest punkt, mówiący iż w sklepie nie mogą znajdować się gry, które "przedstawiają w negatywnym świetle pojedynczą, określoną rasę, kulturę, realnie istniejący rząd dowolnego kraju czy też korporację lub jakąkolwiek inną realną organizację." Analitycy Apple'a arbitralnie uznali, iż gra mobilna Endgame: Syria łamie ten właśnie punkt regulaminu i w związku z tym zablokowali sprzedaż dzieła studia Auroch Digital.

Reklama

Wszystko byłoby w porządku, gdyby gra faktycznie przemycała treści rasistowskie lub antyrządowe. Problem polega jednak na tym, że Endgame: Syria jest grą edukacyjną, której celem jest propagowanie informacji na temat przebiegu wojny domowej w Syrii. Produkcja przybliża odbiorcom prawdziwe wydarzenia, jakie miały miejsce podczas trwającego w tym kraju konfliktu. Co więcej, pozwala graczom podejmować decyzję, dotyczące m.in. rozmieszczenia wojsk czy wyborów natury politycznej, które mają wpływ na rozwój fabuły, dzięki czemu użytkownicy Endgame: Syria mogą sprawdzić, jak sprawy mogłyby się potoczyć, gdyby władze syryjskie zdecydowały się na inne, niż w rzeczywistości, rozwiązania.

Gra napisana w formie newsów prasowych, oferująca pewien ograniczony poziom interakcji i kształtowania rzeczywistości kryzysu w kraju targanym wewnętrznym konfliktem, mocniej oddziałuje na graczy, którzy w ten sposób poznają przyczyny wojny w Syrii i zapoznają się w pełni z sytuacją polityczną w regionie. Niestety, Apple uważa, że Endgame: Syria jest produkcją wycelowaną w jedną ze stron konfliktu, choć projektant gry, Tomas Rawlings tłumaczy, że produkcja pozostaje bezstronna, a jej celem jest jedynie informowanie opinii publicznej o krwawej wojnie na Bliskim Wschodzie...

Na szczęście gra jest również dostępna w sklepie Google Play, w wersji dla urządzeń mobilnych z systemem operacyjnym Android, całkowicie za darmo. Dzięki temu każdy może się przekonać, że w sporze Auroch Digital z Apple, rację mają deweloperzy. Swoją drogą, to nie pierwszy przypadek, kiedy Apple podejmuje kontrowersyjną decyzję o wycofaniu gry z App Store, odnosząc się do wspomnianego powyżej punktu regulaminu. Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku, Apple zdecydował się zablokować grę In A Permanent Save State - artystyczną grę stworzoną przez Benjamina Poyntera, która traktowała o wyzysku grup pracowników w fabrykach Foxconnu i skomplikowanych okolicznościach kulturowych, sprawiających, iż azjatyccy pracownicy są traktowani niczym niewolnicy przez korporacje Zachodu. W fabrykach Foxconnu w Chinach wielokrotnie dochodziło do prób samobójczych...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama