Rovio zapowiedziało właśnie, że we "wściekłe ptaki dla dziewczynek" zagramy jesienią tego roku.
W lutym usłyszeliśmy pierwszy raz o Angry Birds Stella - "siostrzanej" wersji Angry Birds, w której rzucać będziemy żeńskimi wersjami znanych nam ptaszysk, z różowiutką Stellą na czele oraz jej przyjaciółkami - Poppy, Willow, Dahlią oraz Lucą. Przyjaciółkami to zresztą nieprzypadkowe słowo, albowiem w tej części Rovio skupi się na "duchu żeńskiego heroizmu i przyjaźni".
Choć oczywiście ostatecznie sprowadzi się to po prostu do ciskania drobiem w wieprzowinę. Aha, tym razem całe zamieszanie odbywać się będzie kolorowej wyspie o nazwie Golden Island, a naszym głównym przeciwnikiem będzie inny ptak - fioletowa, "zła księżniczka" imieniem Gale.
Zarys fabularny, specjalnie stworzone postacie i "motywy przewodnie" mogą nie pójść na marne - Rovio zapowiada, że Angry Birds Stella nie zakończy się na samych grach. W planach jest na przykład serial animowany, który ukaże się krótko po premierze produkcji.
Co się zaś tyczy samej gry, nowe ptaszki wyposażone będą w specjalne, nieznane moce, które mają "stanowić wyzwanie nawet dla weteranów serii". Dziwnie to brzmi: "weteran Angry Birds". Jak wnioskujemy z pierwszego screena, świnie nie zmieniły płci.
