Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że ze starcia Google a Apple zwycięsko wychodzi ta druga korporacja. Nic bardziej mylnego...
Jak wynika z raportu przygotowanego przez agencję analityczną IDC, trzeci kwartał 2012 roku stał pod znakiem Zielonego Robocika. Android stał się w stosunkowo krótkim czasie najważniejszym mobilnym systemem operacyjnym na świecie.
Mimo, że wyniki sprzedaży nowych urządzeń przenośnych oznaczonych znakiem nadgryzionego jabłuszka stale rosną, Apple nie może być zadowolony z zainteresowania użytkowników nowym iPhone'em i iPadem. W porównaniu do wyników w trzecim kwartale 2011, gigant z Cupertino zanotował wzrost o 57,3%, podczas gdy sprzedaż urządzeń z Androidem wzrosła aż o 91,5%.
Tylko w trzecim kwartale tego roku, smartfony i tablety z "oesem" Google znalazły 136 milionów nabywców! Ogólne wyniki sprzedaży urządzeń mobilnych nowej generacji na świecie zamknęły się w ilości 181,1 mln sztuk.
Starszy analityk IDC, Kevin Restivo, podkreśla, iż nie jest zaskoczony tak spektakularnym wzrostem zainteresowania urządzeń z Androidem. - "Mobilny system operacyjny nie jest odizolowanym produktem, a raczej kluczową częścią technologicznego ekosystemu. Dziś to właśnie Google oferuje najbardziej atrakcyjne portfolio aplikacji."
Ramon Llamas, jeden z ekspertów agencji, dodaje, iż "wzrost utrzymuje się stale od premiery Androida w 2008 roku i raczej na pewno zostanie utrzymany. W ciągu ostatnich kilku lat Android efektywnie wyprzedza konkurentów, czego efektem jest spadek udziałów w rynku wszystkich innych operatorów mobilnych systemów, łącznie z Apple." Llamas dodaje jednak, że proporcje te mogą ulec zachwianiu w momencie, kiedy na globalnym rynku przyjmą się urządzenia z Windows Phone 8.
