A przynajmniej tak twierdzi Henk Rogers, aktualny właściciel praw do kultowego Tetrisa. "Kupiło" to słowo klucz - statystyki dotyczą tylko i wyłącznie płatnych wersji aplikacji.
Tetris to jedna z tych gier, które nie umierają nigdy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że producenci tetrisowatych klonów są zobowiązani kontaktować się z The Tetris Company - firmą założoną przez Henka Rogersa, która ma nad tym franchisem władzę. Jeżeli nie wypożyczą licencji, a ich gry choć częściowo przypominają kilkudziesięcioletni klasyk, Google i Apple posłusznie wyrzucają aplikacje z marketów.
Podczas imprezy Philly Tech Week pobito rekord świata w Tetrisie granym z rzutnika, na ścianie budynku. Z tej okazji Henk Rogers ogłosił, jak mają się wyniki licencjonowanych przez jego firmę produktów: mobilne Tetrisy łącznie sprzedały się już w liczbie 425 milionów elektronicznych egzemplarzy. Nie wlicza się w to Tetrisów w wersjach freemium, przy których tego pokroju wynik nie byłby jeszcze wielkim osiągnięciem.
Dla porównania: na oryginalnym Game Boyu sprzedano tylko 35 milionów Tetrisa. Henk twierdzi, że po zsumowaniu tego wyniku z wersjami na wszelkie inne konsole, liczba egzemplarzy nie przekroczyłaby nawet 70 milionów. Inaczej mówiąc, na urządzeniach mobilnych za logiczno-zręcznościowy klasyk zapłaciło ponad 6 razy więcej ludzi, niż na wszystkich pozostałych platformach.
Pierwsza premiera Tetrisa odbyła się 6 czerwca 1984 roku - niedługo czeka nas 30 rocznica królowania tego franchise'u. Z tej okazji The Tetris Company ma zamiar przygotować dla graczy różne atrakcje. Być może zsynchronizuje się to z zapowiedzianym przez Ubisoft Tetrisem na platformy PlayStation 4 i Xbox One.
