"Minecraft: Film" nie dał się nowościom i wciąż rządzi w box-offisie

80 milionów dolarów w drugi weekend wyświetlania w północnoamerykańskich kinach zarobił oparty na motywach popularnej gry wideo "Minecraft: Film". To wystarczyło do jego pozostania przez drugi tydzień na szczycie zestawienia box-office. Dziełu Jareda Hessa nie zagroziło kilka nowych filmów, które trafiły właśnie do kin.

Przychody "Minecraft: Film" zmalały co prawda o 50 proc., ale dla tego typu wysokobudżetowych widowisk jest to bardzo dobry wynik. Szczególnie że w premierowy weekend na konto filmu Hessa trafiły rekordowe 162 miliony dolarów z niewielką nadwyżką. W sumie na koncie produkcji z Jackiem Blackiem i Jasonem Momoą w rolach głównych jest już 281 milionów zarobione w Ameryce Północnej i 550 milionów w sumie na całym świecie. Dzięki temu "Minecraft: Film" jest obecnie najbardziej dochodowym filmem 2025 roku, wyprzedzając marvelowski obraz "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat", który zarobił 410 milionów dolarów na całym świecie.

Reklama

Dobry wynik ekranizacji gry wideo "Minecraft" to również pozytywna wiadomość dla północnoamerykańskich kin. Przed dwoma tygodniami całościowe przychody z box-offisu były gorsze od analogicznego okresu w ubiegłym roku o prawie 11 proc. Dobry wynik "Minecrafta" zmniejszył tę różnicę do zaledwie 0,5 proc. Mimo to w porównaniu do 2019 roku, przed wybuchem pandemii COVOD-19, wynik ten jest gorszy o 31 proc.

Na drugim miejscu północnoamerykańskiego box-offisu zameldował się, debiutujący w zestawieniu, animowany "The King of Kings" ("Król Królów"). Narratorem tej produkcji jest młody Charles Dickens, który opowiada w niej o życiu Jezusa Chrystusa. Głosów tej produkcji użyczyli m.in. Kenneth Branagh, Uma Thurman, Mark Hamill i Pierce Brosnan. Jak podaje portal Box Office Mojo, zarobiła ona 19 milionów dolarów. Cieszy się też dobrymi opiniami widzów, którzy w skali szkolnej oceniają ją na świetne A+.

15 milionów dolarów trafiło na konto filmu "Amator" z Ramim Malekiem w roli głównej. Kwota ta wystarczyła na trzecie miejsce północnoamerykańskiego box-offisu. Dla produkcji, której budżet wyniósł 60 milionów dolarów, nie jest to najlepszy wynik i film będzie musiał liczyć na to, że utrzyma się na ekranach jak najdłużej. Pierwszą piątkę uzupełniają wojenny "Warfare" (8,3 miliona dolarów) oraz horror "Przyjmij/Odrzuć" (7,7 miliona).

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Przejdź na