Kontrowersje wokół nowych loadoutów
Pierwszy raz Warzone 2.0 w akcji zobaczyliśmy we wrześniu, podczas wydarzenia Call of Duty Next. Po sieci krążyły wtedy plotki, że loadouty mogą zniknąć z battle royale Activision i wczesna wersja gry faktycznie pokazała, że deweloperzy postanowili położyć większy nacisk na przedmioty znajdowane na podłodze.
Wielu fanom Call of Duty: Warzone rozwiązanie to nie przypadło do gustu. Pojawiło się wiele komentarzy o tym, że loadouty są nieodłączną częścią gry i elementem dla niej charakterystycznym. Możliwość dostosowania używanych broni do swoich preferencji nie istniała do tej pory w żadnym innym battle royale.
Odpowiedź na krytykę fanów Call of Duty: Warzone 2
Premiera Call of Duty: Warzone 2 nastąpi już w środę, 16 listopada. Z tej okazji Activision zorganizowało specjalne wydarzenie dla content creatorów, gdzie zaprezentowali im rozgrywkę Warzone 2 i DMZ. Wreszcie zobaczyliśmy więc grę, która trafi do nas za tydzień i mieliśmy okazję zaobserwować, ile zmian zostało wprowadzonych względem wersji z eventu Next.
System loadoutów w nieco zmienionej formie powraca w Warzone 2. Zamiast kupować specjalny zrzut, w rozrzuconych na mapie sklepach gracze będą mogli kupić po prostu swoją klasę postaci lub wyposażyć się w samą broń podstawową. Zrzuty teraz z kolei częścią Strongholdów.
