Pad czy klawiatura i myszka: co jest lepsze do grania?
Jeśli na zestawienie pada z klawiaturą i myszką spojrzymy jak na pojedynek – trudno będzie wskazać jednoznacznego zwycięzcę. Każde rozwiązanie posiada bowiem swoich zwolenników, jak i przeciwników. Każde też ma zalety oraz wady, które warto poznać.
Decydując się na zakup konsoli, często robimy to z prostego powodu: chcemy w możliwie największym stopniu ułatwić sobie życie i nie przejmować się np. wymaganiami sprzętowymi nowych gier. Mówiąc wprost: jeśli gra ukazała się daną konsolę, będzie na niej działać. Dlatego konsolowcy, mimo że możliwe jest podłączenie klawiatury i myszki do konsol, w praktyce decydują się na to niezwykle rzadko. Skoro producent przewidział do zabawy dedykowanego pada - tak właśnie należy się bawić. Większe pole manewru mają natomiast pecetowcy, którzy do posiadanych już klawiatur i myszek dokupują pady do PC.
Konsolowe pady najlepiej sprawdzają się w różnego rodzaju grach platformowych. Chodzi o takie produkcje, w których na bohatera, którego ruchami sterujemy, patrzymy z boku lub z góry. Gamepady najczęściej wyposażone są ponadto w dwa lub więcej mini-joysticków, co jest bardzo przydatne, gdy gracz samodzielnie porusza kamerą, nakierowaną na postać.
Przykładowo pady do PS4 wyposażone są w dwa mini-joysticki: jedną z nich kierujemy bohaterem, drugim - kamerą. Jeśli gracz nabierze wprawy, czynności te będzie wykonywał niemal automatycznie i intuicyjnie. Nieprzypadkowo spora część gier, które powstają wyłącznie na PlayStation, jak The Last of Us, Days Gone czy Horizon: Zero Dawn, to produkcje, w których gracz obserwuje bohatera zza pleców, poruszającego się po ogromnym świecie.
Klawiatura i myszka dużo lepiej sprawdzają się natomiast w przypadku strzelanek, takich jak serie Call of Duty, Battlefield czy DOOM. W produkcjach tego typu kluczowe jest bowiem możliwie najdokładniejsze celowanie, co umożliwia komputerowa myszka.
Największą zaletą padów bez wątpienia jest ich ergonomiczna konstrukcja. Za przykład mogą posłużyć pady do PS5, ponieważ ich producenci na ten aspekt położyli duży nacisk. Pady świetnie leżą w dłoniach, a wszystkie gałki i przyciski znajdują się w zasięgu palców gracza.
Korzystania z pada należy się jednak nauczyć, zwłaszcza w przypadku bardziej wymagających produkcji, choćby cieszących się ogromną popularnością gier od studia FromSoftware. Każdy, kto próbował zmierzyć się z takimi grami, jak któraś z części Dark Souls, Sekiro czy Bloodborne z pewnością przyzna, że świetne opanowanie pada jest podstawą sukcesu. Jeśli się tego nauczymy, granie w produkcje stanowiące wyzwanie będzie dużo przyjemniejsze i efektywniejsze.
Z tego powodu część grających na komputerach i laptopach decyduje się na podłączenie do swoich urządzeń pada. Istnieją na to bardzo proste sposoby. Jak podłączyć pada PS4 do PC? Wystarczy zainstalować jeden z dedykowanych programów, np. DS4 Windows, a następnie podpiąć gadżet za pośrednictwem kabla microUSB lub z pomocą Bluetooth. Pobieranie wymaganych sterowników przebiega już automatycznie.
Pady do Xbox One oraz do większości innych konsol to rozwiązanie dla bardziej doświadczonych graczy. Aby w pełni wykorzystywać ich możliwości i osiągać satysfakcjonujące wyniki, niezbędne jest sprawne operowanie wszystkimi dostępnymi gałkami i przyciskami. Nauczenie się podstaw nie jest oczywiście trudne, lecz może być czasochłonne.
Obsługa klawiatury i myszki pozostaje natomiast łatwiejsza i rozwiązanie to polecić można mniej doświadczonym, początkującym graczom oraz takim, którzy w gry grają okazjonalnie. Bez wątpienia jednak klawiatura i myszka pozwalają na osiąganie lepszych wyników w strzelankach. Choć wszystko zależy od osobistych preferencji, warto mieć świadomość, iż konkretne gatunki gier premiują sięganie po pada, inne - po myszkę i klawiaturę.
Artykuł sponsorowany