Endless Legend - zapowiedź

Jeśli Might & Magic: Heroes jest dla ciebie zbyt proste i marzy ci się Civilization w klimatach fantasy, to mamy dla ciebie dobre wieści.

Powstaje właśnie twoja wymarzona gra - Endless Legend. To turowa strategia z podgatunku 4X (od eXplore, eXpand, eXploit i eXterminate), nad którą pracuje studio Amplitude, czyli twórcy bardzo udanego Endless Space. W ich nowej grze napotkamy na podobne rozwiązania, co w poprzedniej produkcji, tyle że osadzone w zupełnie nowych okolicznościach przyrody. Gra będzie się toczyć w tym samym uniwersum, ale nie w międzygwiezdnej przestrzeni, tylko na planecie pełnej magii i baśniowych stworów - Auridze.

Auriga została dawno temu nawiedzona przez kataklizm, w wyniku którego z jej powierzchni zniknęły wszystkie cywilizacje. Ostatecznie udało się je zbudować na nowo, ale na horyzoncie pojawiło się widmo powtórki z przeszłości. Kolejne zimy są coraz bardziej mroźne, co może zwiastować kolejną apokalipsę. W tych realiach wcielimy się w przywódcę jednej z ośmiu frakcji, walczących na Auridze o przetrwanie.

Reklama

Wśród nich zabraknie kanonicznych ras, takich jak elfy czy orkowie. Amplitude wykazało się kreatywnością, opracowując każdą z nich od podstaw. Każda z nich będzie miała swoją historię oraz fabułę, a także będzie się odznaczać odmiennymi cechami dominującymi, co wpłynie na znaczne różnice w rozgrywce.

W Endless Legend - podobnie jak w Civilization - będziemy mogli na wstępie wybrać rozmiar, typ oraz topografię świata, który w oparciu o naszą konfigurację zostanie losowo wygenerowany. Generowane będą także questy, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć, co oznacza, że gra powinna być równie długowieczna, co "Cywilizacja".

Zabawa będzie polegać na eksploracji; budowie oraz podboju wiosek, które następnie będziemy stopniowo przekształcać w potężne fortece lub piękne miasta; asymilowaniu podrzędnych nacji, a następnie wykorzystywanie ich charakterystycznych zdolności; zatrudnianie, wyposażanie oraz szkolenie herosów, tak aby mogli stanąć na czele armii lub zostać gubernatorami miast; odkrywanie potężnych artefaktów oraz zapomnianych technologii; wydobywaniu surowców; handlowaniu oraz prowadzeniu dyplomacji z pozostałymi cywilizacjami.

A jeśli dyplomacja nie pomoże, ruszymy do boju. Wtedy przeniesiemy się na trójwymiarowe (podobnie jak mapa świata) pole walki, gdzie akcja toczyć się będzie w turach, na planszy podzielonej na heksy (tu także podobnie jak na mapie świata). Autorzy chcą, aby bitwy były mocno taktyczne. Arcyważne będzie umiejętne przemieszczanie wojsk, wykorzystywanie zdolności, a także ukształtowania terenu do stworzenia przewagi nad wrogiem. Na pierwszy rzut oka starcia przypominają te z Might & Magic: Heroes, ale po bliższym przyjrzeniu się dostrzeżemy wyraźne różnice.

Endless Legend to wypełnienie rynkowej luki, o którym marzyliśmy od dawna. Świetnie bawimy się przy Sid Meier's Civilization, podobnie przy Might & Magic: Heroes, ale od dawna brakowało nam gry, która łączyłaby rozbudowany model rozgrywki 4X z klimatami fantasy. Na Aurigę przeniesiemy się już niedługo, bo 19 września.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy