Nvidia przeprasza za boty, które wykupiły RTX 3080

​Sony nie jest jedyną firmą, która miała w ubiegłym tygodniu problemy z zamówieniami przedpremierowymi. Preordery PlayStation 5 w ubiegłą środę okazały się być wielką pomyłką, wykupione głównie przez zautomatyzowane programy. Podobnie było także z firmą Nvidia.

Popularna wśród miłośników PC korporacja produkująca elektronikę w ten sam dzień rozpoczynała sprzedaż najnowszego modelu karty graficznej, RTX 3080. Także i w tym przypadku niewiele poszło jednak po myśli producenta, a większość oczekiwanych GPU także wpadała w ręce sieciowych botów.

Teraz - niemal identycznie jak Sony - firma zdecydowała się wystosować oficjalne przeprosiny i zapowiedzieć, że w przyszłości będzie lepiej. "Pomimo przygotowań, sklep Nvidiia został zalany chętnymi i natknął się na błąd. Udało się go załatać i rozpocząć rejestrację zamówień" - napisano.

Reklama

Korporacja zapowiada, że robi teraz "wszystko, co możliwe", by zapobiec wykupieniu kart graficznych przez tak zwanych "scalperów", którzy najpierw korzystają ze specjalnego oprogramowania do błyskawicznego kupowania, a następnie sprzedają sprzęt z zyskiem na serwisach aukcyjnych.

Takie podejście nie jest niczym nowym i w sieci wywodzi się - chyba - z mocno konkurencyjnego rynku kolekcjonerskich tenisówek. Wkrótce później stosowne aplikacje kupujące wybrane produkty w kilka sekund zaczęto stosować także w innych dziedzinach, jak Nintendo Switch czy właśnie PS5.

Nvidia zapowiada, że zamierza - między innymi - "ręcznie" przeglądać i akceptować zamówienia. Jak jednak wykryć bota? Ten korzysta przecież ze standardowego adresu email. Trzeba chyba pogodzić się z faktem, że taką sytuacją może zminimalizować, ale na pewno nie da całkowicie wyeliminować.

Warto chyba zastanowić się, czy faktycznie potrzebujemy nowego GPU i konsoli w dniu debiutu. Proceder zaczął się od tenisówek, ponieważ są to często rzadkie i limitowane linie produkcyjne, tymczasem PlayStation 5 oraz RTX 3080 z całą pewnością w przyszłości nie zabraknie do kupienia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NVIDIA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy