PlayStation 4: Fałszywe zaproszenia do beta-testów

W ubiegłym tygodniu Sony oficjalnie poinformowało, że, jak na razie nie prowadzi żadnej rekrutacji związanej z testowaniem zapowiedzianego w lutym nowego urządzenia z rodziny PlayStation.

Pragniemy przestrzec wszystkich przed podawaniem swoich danych bliżej nieokreślonym oszustom. W sieci codziennie, niczym grzyby po deszczu, wyrastają kolejne strony wyłudzające informacje od internautów.

Przykładem niech będzie ostatnia afera jeszcze niezapowiedzianą odsłoną serii Call of Duty, do beta-testów której zachęcało kilka witryn w sieci. Nie wspominając już o bataliach, jakie miesiąc w miesiąc staczają prawnicy Rockstar, walcząc z tajemniczymi właścicielami stron, rzekomo umożliwiającymi zagranie w Grand Theft Auto V przed premierą. Sporo tego, prawda? Tym razem "ofiarą" padł japoński koncern, a raczej ich najnowsze dzieło - konsola PlayStation 4.

Reklama

Internet zalały strony oferujące możliwość uzyskania dostępu do beta-testów czwartej generacji sprzętu Sony. Czy sama informacja o tym nie brzmi dla was już podejrzanie? Czy Sony jeszcze przed właściwym zademonstrowaniem nowego systemu zgłaszałoby chęć udostępnienia go zwykłym użytkownikom? Trudno w to uwierzyć. W szczególności biorąc pod uwagę fakt, że w końcu nawet nie wszystkie studia deweloperskie otrzymają zestawy deweloperskie PS4 przed oficjalną premierą.

Oczywiście wszelkie tego typu oferty są niczym innym, jak zwykłym oszustwem. Pół biedy, jeśli właściciel takiej strony robi to z czysto "ekonomicznych" powodów, tj. zarabia na reklamach, których wartość wzrasta w zależności od ilości odwiedzin. Gorzej, gdy autor przekrętu wykorzystuje stronę do wyłudzania informacji na nasz temat. Konsekwencje tego typu działań mogą być daleko idące w skutkach. Wychodząc na przeciw wszelkim wątpliwościom Sony postanowiło jasno określić swoje stanowisko w tej sprawie.

"Dla przypomnienia: Wszelkie strony, proszące was o podanie swoich danych w celu rejestracji do programu beta-testów PlayStation 4, są fałszywe" - ogłosili za pośrednictwem serwisu Twitter przedstawiciele europejskiego oddziału Sony PlayStation.

Co prawda do premiery PS4 pozostało jeszcze sporo czasu, ale nie dawajcie się nabrać na próby wyłudzenia poufnych informacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | PlayStation 4 | PS4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy